Kto słucha jazzu? Nie uwierzycie!

14.02.2017

Kto słucha jazzu? Nie uwierzycie

Najstarsze dziecko niewiele ponad 2 lata, najmłodsze – jeszcze w brzuszku. Oto przekrój wiekowy uczestników kolejnej "domówki” festiwalu Szczecin Jazz. Entuzjazm dzieciaków zaskoczył wszystkich zebranych.

Pierwsza "domówka” odbyła się w styczniu br. u zwyciężczyni konkursu zorganizowanego w ramach Szczecin Jazz. W mieszkaniu u pani Oli na szczecińskich Pomorzanach zagrał amerykański jazzman Kevin Mahogany. 

Tym razem na zaproszenie pani Justyny z Gryfina dla mam z małymi dziećmi pod hasłem "Baby Jazz” brawurowy pokaz gry na saksofonie zaprezentował Sylwester Ostrowski. Towarzyszyła mu Jona Ardyn i Szymon Orłowski. Siedmioro dzieci szybko dało się oczarować jazzowym dźwiękom i śpiewowi, każde reagując na swój sposób: tańcząc, klaszcząc, czy próbując wybadać tajemniczy dla nich instrument. A i być może kołyszące melodie usłyszane zostały przez dwójkę kolejnych dzieci, bezpiecznie ukrytych jeszcze w brzuszkach swoich mam.

Reakcja dzieci przerosła nasze oczekiwania – powiedziała pani Justyna. - Liczyliśmy, że w optymistycznym wariancie wytrwają 30 minut. Tymczasem koncert trwał ponad godzinę. To oznacza, że jazz jest ciekawą oferta dla wszystkich. Także dla naszych maluchów.

Takie dzieciaki najbardziej autentycznie reagują na muzykę. Nie zastanawiają się, nie myślą, tylko czują. Było genialnie – podsumował wydarzenie Sylwester Ostrowski zapowiadając jednocześnie, że w zanadrzu ma już następne pomysły wprowadzające jazz w niestandardowe przestrzenie.

Zobaczcie zdjęcia

 

Copyright © 2024 Szczecińska Agencja Artystyczna
Polityka prywatności Deklaracja dostępności
Nasi Partnerzy
Nasze strony
Projekt i realizacja SO FINE